Dobra i duża bateria, fundament wygodnego użytkowania współczesnych smartfonów
Dzisiejszy użytkownik smartfona ma wygórowane oczekiwania. Nie bez powodu, ponieważ flagowe modele smartfonów dysponują tak udoskonalonymi technologiami, że bardzo szybko przyzwyczajamy się do wszechstronnej wygody.
Jedną z nich staje się coraz dłuższa praca baterii, dzięki której możemy realizować wiele projektów przy użyciu naszego smartfona.
Dziś smartfon to nie tylko funkcja dzwonienia i pisania tekstowych wiadomości, lecz także dostęp do kalendarzy, projektów, dostępów do poufnych danych w postaci kont a także nawigacje, które cały dzień są w ruchu. Jak widać dzisiejsze smartfony wyróżnia cała paleta zadań, które muszą spełniać, aby nadążyć za nami, czyli ich użytkownikami i wciąż rosnącymi potrzebami.
Producenci o tym wiedzą doskonale
Dlatego też nowe modele telefonów, takie jak Samsung Galaxy S20, Xiaomi Redmi Note 8 Pro, czy chociażby amerykański konkurent, iPhone 11 Pro Max to modele telefonów, które skupione są coraz bardziej na bateriach i długości pracy telefonu.
Co ciekawe, nie zawsze bateria odpowiada za długość pracy naszego telefonu. Wpływ na to ma wiele elementów, w tym optymalizacja telefonu. Idealnym tego przykładem może być smartphone iPhone XR, którego producent nie podaje pojemności baterii. Obeznane osoby wiedzą jednak doskonale, że jest to telefon ze stosunkowo mniejszą baterią w porównaniu do konkurencji. Pomimo wszystko telefon działa o wiele dłużej, niż telefony konkurencji na tym samym pułapie.
Jak radzą sobie inne marki? Przykładowo Motorola stara się coraz bardziej rozwijać swoje baterie, czego dowodem są modele Motorola Moto G7 Power a także Motorola Moto G8 Power. Jak sama nazwa zdradza, są to modele wyposażone w wyższe wersje baterii.
Niewątpliwy lider na rynku telefonów jakim jest Samsung, stosuje bardzo szeroką ofertę telefonów o różnych bateriach. Przykładem są telefony Samsung Galaxy A30S i Samsung Galaxy Note 9, których pojemności baterii znacząco się różnią.
Inni producenci, oferując takie modele jak Huawei Mate 20 czy też Google Pixel 3XL starają się nadążać za trendami, jednak w praktyce bywa to trudne.
Formatowanie baterii telefonów – mit od którego dawno odeszliśmy
Jeśli po dzień dzisiejszy ktoś nadal namawia nas na formatowanie baterii, oznacza to, że nie jest na bieżąco z wiedzą odnośnie baterii. Formatowanie baterii to bolączka lat 90-tych, w których to byliśmy zobowiązani formatować baterie NiMH. Na samym początku, kiedy telefon trafiał z salonu lub ze sklepu w nasze ręce, musieliśmy formatować baterię, ładując go często przez wiele długich godzin.
Stare modele wymagały formatowania baterii nawet do 9 godzin. Biorąc pod uwagę fakt, iż nawet jeden telefon potrafił przeżyć kilkukrotną wymianę baterii, była to dość mocna bolączka użytkowników telefonów komórkowych w tych czasach.
Na całe szczęście trend bardzo szybko się zmienił i wraz z udoskonaleniem nowych baterii w telefonach komórkowych a następnie już smartfonach, potrzeba formatowania baterii zniknęła. Dzięki temu kupując nowy telefon, już od dłuższego czasu nie jesteśmy zobowiązani do formatowania baterii. Sam czas ładowania baterii także mocno przyśpieszył, dlatego dziś możemy cieszyć się bateriami, które ładujemy szybko po zakupie (lecz nie formatujemy ich).
