IPHONE XR - sprawdzamy co ma w środku!

Model iPhone XR to jedna z trzech wersji, które miały premierę w 2018 roku. Od tego czasu minęło kilka lat, jednak model XR nadal jest chętnie kupowanym modelem, który śmiało możemy nazwać także i flagowcem marki Apple. Telefon o dobrej specyfikacji a także adekwatnej przekątnej (6,1 cala) to propozycja, która także w 2020 roku powinna trafić do większości z nas. Zapraszamy do recenzji tego modelu!

iPhone XR – wyświetlacz

Zaczynając od niego, już możemy pochwalić Apple za świetną propozycję dla swoich klientów. Dzięki przekątnej 6,1 cala iPhone XR jest większy niż iPhone X a także model XS czy 11. Jeśli ktoś potrzebuje więc większego wyświetlacza do pracy na co dzień, ma to zagwarantowane. Również pozyskanie euti do telefonu tej marki nie stanowi dziś żadnego problemu.

Jeśli chodzi o rozdzielczość, do naszej dyspozycji jest 1792x828 pikseli. Na minus jest fakt, iż w tym modelu zastosowano ekran LCD, choć i te mają swoich zwolenników. Jeśli jednak liczymy na OLED, wystarczy wybrać modele z wyższej półki, które również wychodziły w 2018 roku.

iPhone XR – specyfikacja techniczna

Jak zwykle nie jest ona imponująca względem liczb, lecz jak zwykle jest ona efektowna w połączeniu z systemem iOS. Do naszej dyspozycji jest oddany procesor A12 Bionic i 3 GB pamięci RAM. Jeśli jednak trzymaliśmy telefon w ręku, doskonale wiemy, że w połączeniu z iOS 13 jest to piekielnie szybki telefon.

Na plus wypada także bateria, którą chwalą sami użytkownicy. W połączeniu z szerokim zakresem akcesoriów, takich jak etui do smartfonów a także elementów takich, jak pokrowiec na telefon, zyskujemy bardzo dobre urządzenie z masą produktów opcjonalnych.

iPhone XR – podsumowanie

Model XR jak najbardziej można uznać do udanych, jeśli chodzi o markę Apple. Dostajemy tutaj odpowiednie połączenie ceny z jakością, która powinna się w niej zawrzeć. Telefon iPhone XR jest szybki, ładny, posiada mocną baterię. Jeśli jednak jesteśmy fanami technologii OLED, ten telefon może nie spełnić naszych oczekiwań.